Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-06-2013, 13:14   #103
SyskaXIII
 
SyskaXIII's Avatar
 
Reputacja: 1 SyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnie
Podróż po dachach nie była dla Mordobija zbyt zadowalająca ale cóż zrobić. Jak trzeba to trzeba, Crubnash nie przyjmie żadnego usprawiedliwienia.

Po dotarciu do brzegu zielony ogień ukazał się oczom wszystkich orków i gobosów. - Eee... chopaki, takiego ognia tom ja nie widział nigdy. Ale to chyba dobry ogień, zielony. Orki też som zielone i som dobre, wienc ogień też chyba dobry. Ludki czerwone i słabe i złe, ogień czerwony też słaby i zły. Zielony ogień dobry i silny tak jak my to my go weźmy do Crubnasha. Co wy na to ?

W tym momencie pojawił się kolejny goblin, którego nikt nie znał i zaczął zachowywać się jak wódz. - Spadaj pendraku bo kopa zasadze na twarz - Wartknął Mordobij na goblińskiego szamana
 
__________________
"Widzieliście go ? Rycerz chędożony! Herbowy! trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!"
SyskaXIII jest offline