RPU 38 -Może to szczęście ,może coś innego- Powiedziałem przystosowując swoje czujniki do nowej broni. - Mam nadzieje ,że nasz nowy przyjaciel niema zamiaru nas tutaj zostawić - Spojrzałem się na Muthanina - To było dość niezwyczajne zachowanie jak na jednego z was uwalniać więźniów i jeszcze ich uzbrajać – |