Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-06-2013, 19:08   #40
Aves
 
Aves's Avatar
 
Reputacja: 1 Aves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie coś
Wernhar przeklął deszcz utrudniający mu pole widzenia.
- Gdzie chcecie go nieść ?! przecież jesteśmy na odludziu... Dym ? pomyślcie może to obozowisko bandytów. Jestem pewien, że ten "Pracodawca" jest jednym z nich. Elfi szubrawiec łaknący krwi niewinnych ludzi.
Kat wstał i chwycił topór.
- Chędożone elfy...- Skwitował i poszedł w stronę lasu, aby wyciąć parę gałęzi na nosze.
Z każdym uderzeniem w zachmurzone niebo leciała wiązanka przekleństw skierowana pod adresem nieludzi. Istna ironia losu rasista utrzymywał elfa przy życiu teraz pracował nad noszami, które pomogły by kompani zabrać rannego do bezpiecznej przystani. Po paru chwilach Kat tachał za sobą cztery gałęzie przewiązane. Gałęzie były obwiązane jego liną tworząc prowizoryczne drągi.
- Wisi mi linę... Jedyne czego nie mamy to materiału...
 
Aves jest offline