Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-06-2013, 15:39   #18
Sayane
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Bogowie! Długo jeszcze będą tu stać i kontemplować te pseudoartystycze wypociny? "Uciekajmy, ale wedle schematu"... Tja... Iskierka nadziei na ucieczkę, która początkowo rozpaliła się w Amber zdążyła już zgasnąć. No, prawie.

-Znaczy co - mamy znaleźć tę wiochę, to będziemy bezpieczni przed mgłą, czy tego cokolwiek co w niej siedzi? To może jeszcze mapę do niej znajdź, hę? I wskazówki jak najpierw bezpiecznie tam dojść - prychnęła do zielonego, po czym zwróciła sie do bruneta.
- Chcesz znienacka kilofami przywalić strażnikom u wejścia do kopalni? Myślisz, że tak wygodnie sobie tyłem do nas stoją? Bo innego wyjścia raczej tu nie ma - nie czuła żadnego przewiewu; nic nie wskazywało na istnienie choćby malej szczeliny, którą by można poszerzyć. - Czy myślisz ze w ogóle sobie poszli?
- A co w ogóle na ten śmiały plan nasi bardziej doświadczeni w kopalnianym życiu towarzysze, he? - zwróciła sie do krasnoludów. Słyszała ze one maja kamienie we krwi. Albo krew z kamieni. Albo nosa do klejnotów. Coś w tym guście.
 
Sayane jest offline