Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-06-2013, 17:22   #7
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Jej pierwszy problem polegał na tym, że straciła wierzchowca. Jej dzielny rumak został w mieście i najpewniej skończył jako gulasz dla tych rogatych monstrów. Nie zostawiłaby go, wolałaby zginąć razem z resztą obrońców Haven. Wysoka, w miarę ładna kobieta o brązowych włosach i niebieskich oczach, jaką była rycerz patrzyła gniewnie na mroczne niebo, starając się ignorować swój drugi problem.
- Jestem głodna! - Zawołała Elisa LightWood. Była ładną dziewczyną o jasnych włosach, przyzwyczajonym do luksusów.
- Wszyscy jesteśmy głodni - odparła Serena. Elisa była jedynym powodem dla którego nie poświęciła swego życia broniąc Haven. Była narzeczoną Tego-Który-Nie-Był-Jej-Bratem, i musiała ją odeskortować do Solamni. Dziewczyna ją irytowała, lecz nie to było jej największym zmartwieniem... chciałaby nienawidzić jej całym sercem...
- Cała przemokłam! zimno mi jeńczała
Serena westchnęła i zwróciła się do kendera
- Nie pożyczyłbyś dziewczyny pewnej dziewczyny? Przenośnia... mało je
Po chwili dodała
- Barbarzyńca ma rację. Nie ma co się czaić. Miłobyłoby ogrzać się ognisku - rzekła
- I wykąpać - dodała Elisa.
- Tiaa
-
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline