Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-06-2013, 23:06   #127
Rhaimer
 
Rhaimer's Avatar
 
Reputacja: 1 Rhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwu
Ghost Spider

To, co zobaczył w umyśle Archaala przerosło jego oczekiwanie. Widział w życiu wiele okrucieństw, ale takie rzeczy... Odcisnęło to swój ślad na jego psychice. Może to dlatego nie można było zaufać nowo poznanemu. Po tylu złych w swej naturze doświadczeniach każdy byłby odrobinę zbzikowany. Wariat siedzi w każdym. Nawet w pajęczych bohaterach. Jako, że Duch dawno nie dosiadał swojego motoru, w okolicy słychać było ryk silnika, a postronna osoba, która by to widziała, zobaczyłaby również dumę wypisaną w sylwetce Ghost Spidera. Zdziwił się, że naukowiec nie bał się płomieni na ciele oraz płomieni wzdłuż drogi. Naukowcy też mieli w sobie coś z wariata. Wzruszył ramionami i przyspieszył...

Katedra wyglądała okazale, ale zarazem tak nietuzinkowo. Mieli do czynienia z ogromnym dorobkiem urbanizacji, wielkomiejskiej architektury, mechanicznymi przeciwnikami, aż tu nagle zobaczyli katedrę wykonaną w iście gotyckiej manierze. Czerwone światło na wstępie nie spodobało się Ghostowi. W dodatku te splugawione ziemie wokół "świątyni"... Nie dodawało to otuchy przed wejściem do środka. Gdy zobaczył Damę wstrzymał oddech. Co jej się stało? Jakie przeżycia przeszła od momentu rozdzielenia się z grupą? Porywacz musiał gdzieś tu być i mieć niezły ubaw widząc ich teraz. Podszedł bliżej wiszącej kobiety. Postarał się zauważyć wszelkie podejrzane elementy wokół ołtarza, na podłodze, suficie. Coś, co pomogłoby mu zdradzić jak uwolnić ich mentorkę z tego świata.
 
Rhaimer jest offline