Co do diazepamu
Kiedyś miałem okazję kupić kilka opakowań valium... dzięki Bogu nie miałem kasy , bo pewnie uspokoił bym się na amen
Yamada w sesji wspominał coś o Gołąbkach (znaczy się pokoju), to w zamyśleniu jakieś uliczne benzodiazepiny. Kto wie czy jego kurtka nie skrywa jeszcze jakiś specjałów.
Z czasem to racja, choć myślałem , że minęło już z dwa tygodnie/tydzień. Ile realnie dni upłynęło od przyjęcia zlecenia na deck?
PS: Fajnie, że te wszystkie konsekwencję kumulują się w ostatnim zadaniu