Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-06-2013, 18:53   #38
vanadu
 
Reputacja: 1 vanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znany
Taa, nekromanta. Jak Faro kochał być okłamywany, naprawdę kochał. Ile można. Zaraz sie okaże że nie spalił nic a trupy leżały tam same. No może bez przesady ale czy aż tak daleko od jednego kłamstwa do drugiego?
Córki plugawił, jasne. i pewnie jeszcze czarami omamiał by mu dupy dawały, i organizowały sabaty i co kurwa jeszcze.
Życie znając i takie zadupia, mając pod bokiem kogoś nowego dziewczyny trochę radochy z życia poszły szukać,a nie tylko żyć czekając kogo z sąsiadów im dadzą do wyra, co by "gospodarstwo się bogaciło".
Dwie kolejne ktoś zbrzuchacił to jasne że on, tak. Na pewno nie synek gospodarzy, albo kum ojca po paru bimberkach. Jedna pewno do niego spierdoliła, drugiej psychika siadła, od życia w tym gównie i tyle.
Później relacja Balbinusa wyjaśniła mu kolejną kwestie...Kaeso, tak? Phi. Powie że zginęły przy "diabelskim porodzie", same je do piwnicy schowa i sie urządzi, co by mu rozrywek nie brakło albo to a później je sprzeda do miasta do burdelu i tyle. Tego mial zamiar po nocy sprawdzić, to jest zakraść sie i zobaczyć co on kombinuje a co z dzierladkami. Jeśli się nie mylił, to jemu nóż pod żebro i chuj z tą wsią. A potwór wylazł? Wylazł - po tym katakliźmie gorsze rzeczy wyłaziły, a i nie z takich miejsc.

Swoimi przemyśleniami podzielił się po cichu z kompanami.
 
vanadu jest offline