Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-06-2013, 11:01   #24
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Debaty, debatami... Kajdany kajdanami... Zmęczenie zmęczeniem...

Paulus pominął całą dyskusję dotyczącą kierunku, szarpanie się ze znaleziskiem czy inną błyskotką i starał się uspokoić. Nigdy nie był aż tak zmęczony, ale zmęczenie było jedno, niezależnie czy po kilku godzinach walenia kilofem w ścianę czy po kilku godzinach biegu.

Kopalnia wydawała się lepszym rozwiązaniem z jeszcze jednego powodu - jeżeli w końcu odkryją, że uciekli, to raczej będą ich szukać na powierzchni. Większość by tam właśnie uciekała. Korytarze kopalni dawały schronienie, choć miały swoją cenę w postaci światła, wody i żywności...

Zmusił się do wysiłku posprzątania całego bajzlu zostawionego przez towarzystwo. Ukrył łańcuchy i pozostawione narzędzia pod kamieniami - zacieranie śladów miał we krwi, zresztą - nie musieli od razu wiedzieć że się rozkuli. Kto wie, może nawet strażnicy - jednak niezbyt rozgarnięci - może nawet pomyślą, że ktoś inny ich odprowadził i zyskają trochę czasu zanim zaczną ich szukać?

Zabrał dwa mniejsze kilofy, najdłuższy kawał łańcucha jaki znalazł i szpadel na długim stylisku. Jak znajdzie chwilę to pozbędzie się szpadla, a kij będzie się do czegoś nadawać... Zwłaszcza do walenia przeciwnika w głowę. Łańcuch mógł ostatecznie służyć jako lina lub broń, którą kiedyś widział... może uda się go sczepić z jednym z kilofów??? - myślał Paulus podążając za pełgającym w tunelu światełkiem.

Na wszelki wypadek starał się zapamiętać trasę...
 
Aschaar jest offline