Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-07-2013, 03:53   #30
uday
 
uday's Avatar
 
Reputacja: 1 uday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znanyuday wkrótce będzie znany
Pan Wonka nie lubił minotaurów. Musiały być efektem wymuszonej ewolucji rogatych parzystokopytnych. Z pewnością miało to swoje plusy, jak np. zwiększona ilość tkanki mięśniowej. Jednak najważniejszy organ - mózg nie był specjalnie wielki. Miał okazję przyglądać się kiedyś trepanacji czaszki minotaura i było to bardzo pouczające doświadczenie. Mniejsza objętość kory mózgowej wiązała się z głęboko osadzonymi rogami. Naturalnie spłaszczona czaszka również nie pomagała w zwiększeniu IQ.

Porzucając swoje rozmyślania, gnom skupił się na teraźniejszej sytuacji. Wśród ich grupy było dwóch tępaków z brońmi, którzy pewnie rzucą się na rogaczy bez zastanowienia. Ten białobrody barbarzyńca już zdążył pokazać ile ma oleju w głowie. Człowiek w szatach, elf i bard pewnie będą trzymali się drugiej linii. On sam nie specjalnie garnął się do walki wręcz. Zresztą nie miał nawet czym walczyć. Musiał się gdzieś ukryć i poczekać na dogodny moment, żeby wystrzelić we wroga elektryczną strzałkę, lub inny czar. Po cichu wyszedł z domku i schował się w najbliższych krzakach. Przyglądał się byczkom, przypominając sobie wrażliwe miejsca na ich ciele.
 
uday jest offline