Cytat:
Napisał Pinhead Aha i wyjaśnijcie mi tak łopatologicznie ten paten z wciągarką, bo przyznam że go nie ogarniam.
To, że Davis idzie na spotkanie ze spadochronem na plecach... dziwne, ale ok. To w końcu cyberpunk.
Jednak wciągarka? Jak? |
Hmm... jakby tu...
Pomysł Spocka był taki, żeby Davis w razie problemu rzucił dym (również granat rozpryskowy uniemożliwiający przejrzenie dymu przy użyciu UV, IR, LowLite i innych), a uruchomiona przez Spocka wyciągarka (coś w stylu standardowej wyciągarki samochodowej podrasowana nieco przez Sullivana - potrzebne są szybkie obroty) pociągnęłaby go do tyłu, przy odrobinie szczęścia wyciągając z miejsca ostrzału.
Dlatego właśnie wspominałem o ciągnięciu po glebie (Davis jadąc na plecach miałby nawet możliwość ostrzeliwania się)
Przyznam, że po Twoim pytaniu sam nie bardzo widzę możliwość wzbicia się skrzydła w powietrze. Do tego potrzebny byłby maszt (lub w miarę wysoki obiekt, np. budynek) na którym przymocowany byłby bloczek przez który przechodziłaby linka. Ewentualnie Spock musiałby jeździć po terenie furgonetką, co byłoby proszeniem się o kłopoty, a raczej zaproszeniem do zabawy "Postrzelajmy sobie w duży, brązowy cel..."