- Ostrożność nas nie uratuje. Aby odciąć się od ślepi musielibyśmy zawalić to przejście, a ono wygląda najlepiej... Korytarze wyglądają na sztucznie stworzone, więc muszą gdzieś prowadzić. Zresztą nie mamy czasu na przekopywanie się niewiadomo gdzie... Świetnie, że podwędziliście błyskotkę - mamy bardziej przekopane niż powinniśmy. Mam nadzieję, ze będzie warto... Grimnir - odwrócił się w stronę krasnoluda i wskazał skalny blok - uważasz, ze to można oderwać? I zawalić jeszcze kawałek korytarza? Im dłużej oni będą kopać tym więcej czasu będziemy mieli na ucieczkę... No ruszajcie się! - Paulus zaczął się zastanawiać, czy czasem pobyt w niewoli nie odebrał niektórym instynktu samozachowawczego...
Zamierzał poczekać na opinię Krasnoluda i potem znaleźć się w otwartym przejściu. I zwiewać. |