Campo, jak zwykle swoim stylem (lekko zbyt barokowym jak dla mnie) poruszył temat ważny i szeroki. I myślę ta szerokość trochę "zjadła autora". Z jednej strony jednak chciał się zamknąć w formie krótkiej - z drugiej - o pewnych sprawach usiał napisać... wyszło co widać
Felix i Kelly podnieśli uwagi, które mnie się również nasunęły, więc skoncentruję się na czymś zupełnie innym:
Szczere gratulacje, że ci się chciało poświęcić czas i zebrać myśli Campo. W okresie kiedy wszyscy mówią, że forum jest tylko do grania i publicystyka jest nieistotna... Przychodzi taki Campo i mówi: Ok, a skąd ci gracze mają wiedzieć jak grać?
Duży plus.