Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-07-2013, 11:06   #132
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
To że Arthur nie obarczy siebie winą to jest jedna sprawa. To że na zewnątrz będzie to zachowanie nielogiczne - to już całkiem inna.

Chodzi mi o proste przełożenie. Broni życia, wskazuje na innych jako morderców, zasłania niemal piersią oskarżonego czarnoksiężnika, by chwilę później zamordować z zimną krwią ( bez poczucia winy) chorującego współtowarzysza niedoli, który jako pierwszy zajął się Arthurem. Możesz tego nie pamiętać, Arthur może tego nie pamiętać, ale wystarczy zerknąć w stare posty aby się przekonać.

Nawet gdyby się nim nie zajmował, to wciąż zabicie go byłoby nieadekwatne do wcześniejszej postawy - przynajmniej z mojego punktu widzenia.Masz prawo uważać inaczej rzecz jasna, jak już mówiłem to twoja postac i twoja decyzja
 
Eliasz jest offline