Widać zależy od doświadczeń u nas było kilka parek w ekipie, które grały w RPG. Zresztą u mnie też tak wyszło, choć ja na początku nie wiedziałam o tym, że mój były był RPGowcem, później się zgadaliśmy, że on nie tylko wie co to jest (a jak pewnie wiecie -jest to już sukces), ale nawet pogrywa z kumplami.