Wątek: Kobiety a RPG
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-01-2007, 04:35   #127
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Wbrew pozorom Cep nie gryzą.

Pisząc o "paniach szukających męskiego towarzystwa" miałem na myśli sesje RPG toczone "na żywo". Takie kobiety/dziewczyny na necie mają odpowiednie do tego fora, jest tych "randkowych" adresów cała masa, raczej na LI ich nie spotkasz.

Zdanie zaś o płci pięknej na forum - tu mówimy już o osobach zajmujących się na serio RPG... przytaczanie tu liczb zarejestrowanych userów, i wyciąganie stąd zbyt daleko idących wniosków może być mylne. Żeby wszystko już było jasne - chodzi mi o liczbę osób "aktywnych" na LI.

By nie być gołosłownym przypatrzyłem się sesjom, w których biorę udział :

"Abbatia" - 3 panów i 2 panie
"X Muza" - odpowiednio 5 i 3 ( chodz udział pikazzo w sesji jest praktycznie żaden )
"Psikusy" - 4 i 2 ( Solfein wycofał się )
" Barykado... " - 4 i 1
"Fantasy" - 5 i 1
Podsumowując 21 i 9 czyli Panie stanowią prawie połowę obsady tych sesji jako MG lub Gracze.

I sesjom, które prowadzę :

"Oko czarownicy" 6 i 1 (+ ewentualnie Rudaad )
"Deus le volt" 6 i 2
Tu niestety kobiety stanowią tylko 1/4 Graczy, z tym,że są wyjątkowo one dla płci pięknej z racji chociażby realiów historycznych, czy samych założeń sesji wyjątkowo dla nich "niekonsumpcyjne"

Jak dla mnie to nie są to złe proporcje, a chyba ich "nieabstrakcyjności" nie podasz w wątpliwość ?

Co więcej, moim skromnym zdaniem w porównaniu z sytuacją sprzed chociażby paru lat, liczba pań mających kontakt z RPG i to nie tylko przelotny stale wzrasta. I bardzo mnie ten trend cieszy.

Być może nie wyłożyłem swych racji w poprzednim poście jak przysłowiowej "kawy na ławę", choć wydawało mi się, ze można wychwycić w tekście gdzie mam na myśli sesję "na żywo", a gdzie piszę o LI i że rozgraniczam te dwie sprawy.
Mea culpa.
 
Arango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem