Wampirzyca chciała jakoś pocieszyć Michaella, zbyt mocno przejmował się tym wszystkim.
- Kochanie, za bardzo i zbyt intensywnie myślisz o tym wszystkim. Weźmy pod uwagę fakty. Andrew nie żyje, był czyjąś marionetką, zapewne nieświadomie związany ze sprawą Gangrela, być może nawet wykorzystany. Jeśli ten który miał nam sprzedać informację i pobycie Bertrama zbyt długo czekał i ktoś nas wyprzedził, to oznacza, że kto inny już wie gdzie jest Bertram i nie powinniśmy się już martwić. Gorzej jak osoba, ktora przetrzymuje Bertrama bez jego zgody wyśledziła naszego informatora i/lub jego pomocnika i ich zlikwidowała. Wtedy Bertram dalej jest bezbronny i potrzebuje naszej pomocy.
W tym czasie samochód Michaella mknął przez ulice Londynu do Teatru. - Mamy za mało informacji aby się zadręczać teraz, musimy skupić się nad faktami - Nick i Erick. Mówiłeś że jeden Erick jest z Ventrue, może on znał Milstona i wie co się z nim stało?
- Jeśli chcesz znaleźć pióro, musimy dowiedzieć się gdzie znajdywało się schronienie Andrew, tam pewnie je znajdziemy.
Monique, mówiąc to wszystko chciała też i sobie nieco rozjaśnić fakty, które do tej pory pojawiły się w tej zawiłej sprawie. Szukała w tym wszystkim czegoś tylko dla siebie, co przyniosłoby jej profity lub cenną wiedzę. Jak mogła to wykorzystać na swoją korzyść? |