Pożegnał się z "Braćmi", z którymi walczył ramię w ramię - Ja nie będę jej do niczego przymuszał! Już dawno mam ten etap za sobą. I tak zanim dojdzie do podziału symbionta minie jeszcze parę miesięcy, więc będę miał okazje spokojnie z nią pogadać, opowiedzieć, z czym posiadanie takiego kompana się wiążę i zaproponować a jeżeli się nie zgodzi poszukam kogoś innego - wyjaśnił
Informacja o tym, że Madam Webb i Biała Dama są ze sobą spokrewnione była dla pajęczaka kolejnym szokiem - W sumie rzeczywiście jesteście do siebie podobne - powiedział w końcu z uśmiechem
W końcu nadeszła pora żeby się zbierać, jego kumpli nagrodziła całkiem ładnie, każdy otrzymał to, czego naprawdę pragną, więc i Pete spojrzał w głąb siebie i poprosił o to, czego najbardziej teraz pragnął - Ja chciałbym zostać w Pajęczym Wymiarze. U siebie jestem tylko zwykłym zapaśnikiem a nie żadnym ważnym herosem, więc nikt nie będzie za mną tęsknić, może oprócz moich fanów, ale oni jakoś sobie poradzą. Tu mógłbym zrobić coś naprawdę ważnego pomóc ludziom i walczyć za coś ważnego - poprosił, po czym dodał - Mój świat pod pewnymi względami jest gorszy od tego, nie ma tam żadnej nadziej. Miastami rządzi mafia ćpuny i narkotyki a światem Doom z jego armią zombie i niewolników i to zarówno militarnie jak i gospodarczo, choćbym chciał coś zmienić na lepsze jeden samotny pająk i jego kosmiczny kumpel nie poradzą sobie z nimi wszystkimi - Przyznał ze smutkiem - Ale ty pokazałaś mi, że jest coś po za tą skorupą nihilizmu i sarkazmu, w której zamknąłem się po śmierci Wujka Bena i Ciotki Mej żeby nic już mnie nie skrzywdziło a teraz pokazujesz, że nawet wielkie zło można odkupić. Nie zniszczyłem, co prawda całego świata, ale wielu ludziom zniszczyłem życie. Mam wrażenie, że tutaj lepiej zadośćuczynię tym grzechom
Z niepokojem zerknęła w kierunku demona zemsty czuł tak jakby błękitne płomienie go przyzwały ~Czyżby chciał nas ukarać? Ale my właśnie chcemy pookładać sobie życie~ - Co zamierzasz z nim zrobić ? - spytał wyraźnie wystraszony, w jego wymiarze również krążyły legendy o piekielnym jeźdźcu i był on jedną z niewielu rzeczy, której nosiciel prawdziwie się obawiał
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 15-07-2013 o 17:37.
|