Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-07-2013, 16:52   #84
GreK
 
GreK's Avatar
 
Reputacja: 1 GreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputację
Wizje pojawiające się w głowie niepokoiły Petrenko. Brutalne, pełne krwi i mordu, napływające niepowstrzymanym strumieniem. I ten szept, na progu świadomości, szept, który (czuł to) będzie kazał mu mordować. Szept, któremu później (wiedział to) nie będzie mógł się oprzeć. Póki jednak to on w nich stał na końcu ze spluwą w dłoni, nie było tak źle. Właśnie...

Złapał za broń. Zważył w ręce. Odbezpieczył. Rosnący wskaźnik naładowania osiągnął maksimum. Uniósł ją powoli i wycelował w głowę pełznącej do wyjścia Melisy. Laserowy wskaźnik rozbłysnął wyraźnym punkcikiem na tylnej części hełmu. Dotknął palcem spustu. Jedno pociągnięcie palcem i skróci jej męki. Był panem życia i śmierci. Decydował o jej być lub nie być. Czuł tą siłę. Moc płynącą z władzy jaką miał.

ATMOSFERA ZIEMSKA. CIŚNIENIE W NORMIE.

...poinformował go Holokomunikat. Odjął z ociąganiem palec. Zabezpieczył ponownie broń. Wskaźnik naładowania zniknął. Zatknął gnata z powrotem za pas. Odpiął zatrzask hełmu i ściągnął go z głowy. Odłożył na pulpit. Odpiął zamek skafandra i sięgnął do kieszeni kombinezonu, który miał pod spodem. Wymacał dłońmi znajomy kształt. Wyciągnął piersiówkę, odkręcił i pociągnął spory łyk. Absynt rozlał się po przełyku paląc miło. Alkohol rozluźniał. Oddalał wizje. Powodował, że szept milknął. Wiedział jednak, że to wszystko do czasu, gdy głos nabierze mocy, gdy nie zdoła go zagłuszyć działaniem używki. Schował piersiówkę. Spojrzał na idącą ciągle na czworakach Melisę. Ona jest medyczką. Powinna znaleźć lekarstwo na to... Przynajmniej warto spróbować.

Podszedł do niej od tyłu. Gwałtownym ruchem odczepił zatrzask hełmu i ściągnął go. Odwrócił ją na wznak i podciągnął do pozycji siedzącej.

- Пейте девушка! - szepnął prawie czule, wlewając w jej gardło absynt.
 
__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)
GreK jest offline