Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-01-2007, 13:47   #11
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Robert

Popatrzył na zbliżającą się do ławki Molly

- O żesz Ty... Ale lala, transcendntalna po prostu - skomentował Jej pojawienie się. Nalał na dłoń kilka kropel samogonu i tą "perfumą" lekko się skropił. Napluł na ręcę i przeczesał swoją fryzurę. W końcu chodziło się do Akademii, diabeł też człowiek i musi się prezentować - pomyślał.
Podczas tej czynności uwagę jego przyciągnąło "cuś" siedzące na gałęzi. Chwilowo stracił zainteresowanie Anielicą jego wzrok przeskakiwał z mita na "cosia" i z powrotem oceniając odległość i siłę wiatru. Pogrzebał w kieszeniach i znalazł stary, zagięty i zardzewiały gwozdek. Molly mogła chwilę poczekać, nie ucieknie, zresztą był pewny działania swego "uroku" na kobiety płci przeciwnej, choćby były i aniołami.Na razie zwrócił się do kompanów :

- Wiesio dawaj procę, jakieś futrzakii na nas ślipią. Zestrzelimy wiewióra - zachrypiał. Wyraznie nawet chwilowa abstynencja miała zły wpływ na jego struny głosowe, o samopoczuciu nie mówiąc.
 
Arango jest offline