Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-07-2013, 15:03   #89
Komiko
 
Komiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Komiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetny
Ciągle zastanawiał się nad przyczynami tajemniczych halucynacji. Shroud zwrócił uwagę na ich ponowne pojawienie się.
- Też coś widzę... to dziwne, że zaczynamy mieć przewidzenia w tej samej chwili. -
Gnali jednak przed siebie i najzwyczajniej nie było czasu na tego typu dyskusje, trzeba było ratować własne tyłki. Kiedy już wydostali się przez śluzę, zazgrzytał zębami. Bennet nie cierpiał spacerów w próżni. Najzwyczajniej w świecie czuł się podczas nich nieswojo, po minie Shrouda wnioskował, że ma on bardzo podobne odczucia.
- Masz jakiś pomysł na to, co zrobimy później? Będziemy czekać na ekipe ratowniczą? -
Zapytał kiedy kolega skoczył w stronę drugiego okrętu. Bennet zamrugał jeszcze przyglądając się oświetleniu Harvastera. Zastanawiał się co jeszcze we wraku może okazać się sprawne. Ściskając mocniej przecinarkę plazmową i uchwyt apteczki skoczył za Shroudem.
- Myślisz, że kapitan jeszcze żyje? -
Miał lekkie wyrzuty sumienia z powodu tego, że uciekając nie sprawdzili co u ich dowódcy, jednak z drugiej strony facet został tak poraniony, że mógł być martwy od dłuższego czasu.
 
Komiko jest offline