Dzięki za danie mi kolejnej szansy i zrozumienie do mojej tendencji do mylenia terminów (to odpisy były wczoraj? to dzisiaj mamy kolosa? jakiego kolosa!). Post z poprzedniej kolejki jest. Mam jednak pewien problem, nie dam rady do piątku dać posta bo z powodu zawirowań studyjnych za dwie godziny jadę do Gdyni i wracam w piątek w nocy. Na docka mogę wchodzić z telefonu ale posta tak nie napiszę. Dałoby przedłużyć termin do soboty do 15?
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |