Teraz o żarówce
Ilu krasnoludów potrzeba do wkręcenia żarówki?
-Piętnastu. Jeden wkręca żarówkę, a reszta upija sie tak, ze sufit sam wiruje.
-Ilu elfów potrzeba do wkręcenia żarówki?
-Trzech. Jeden wkręca żrówkę, drugi opiewa to w pieśni, a trzeci musi z patosem umrzeć na końcu tej sagi.
I moje ulubione "ostanie słowa..." z Cyberpunka
"Próbuje się poruszać bardzo, bardzo cicho w Metal Gearze..."
"Nawet snajperzy nie strzelają na taka odle..."
"Hmmm...napis mówi na tych drzwiach - "śLUZA". Ciekaw jestem co jest wewnątrz..."
"W porządku, jesteśmy w suterenie ARASAKI, światła nie działają, tylko jeden z nas ma termowizyjne gogle. Wiem!!! Będziemy krzyczeć ... W ten sposób będziemy mogli zlokalizować siebie nawzajem przy pomocy dźwięku."
"Zatem bezpiecznie przeskoczyłem otwór? Whow! Przez chwilę myślałem, że zapomniałeś o dodatkowych modyfikatorach..."
"Bob, masz jeszcze jakieś granaty ? Rzuć mi jednego..."
"Strzelił w moje oko? Okej, wydłubuje sobie drugie i jako wyraz rozpaczy, rzucam w niego..."
"Bóg mnie ochroni."
"To by było głupie, gdyby na tym zamontowali pułapkę."
"Hmm, co to znaczy "natychmiastowa dekompresja"?
"Słyszę klik-klak? OK, Robię szybki unik jak w Miami Vice. Ci goście nigdy nie zarywają kulek..."
"-Kto tam?
(zza drzwi)- Listonosz
Gracz do siebie :- Tere-fere znam już takie numery...
Na głos : - Pokaż legitymację do wizjera"
*puuuuuuf*"