Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-07-2013, 21:38   #56
Trollka
 
Trollka's Avatar
 
Reputacja: 1 Trollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputacjęTrollka ma wspaniałą reputację
Z dwojga złego Andrea wolałaby się chyba nie budzić. Ból oszałamiał, utrudniał poruszanie i nie pozwalał zebrać myśli. Wydawało jej się, że widzi obok siebie Alexa, a może był to tylko kolejny majak? Niezdolna do oddzielenia prawdy od fałszu siedziała na ziemi, starając nie poruszać się niepotrzebnie, jako że nawet najmniejsze drgnięcie kończyło się kolejną falą cierpienia, pomieszanego z narastającymi sukcesywnie mdłościami.

Po pewnym czasie ktoś, kogo również nie rozpoznała, zmusił ją do powstania i ruszenia przed siebie. Szła więc, stawiając wpierw lewą, potem prawą stopę i znowu lewą. Resztkę pozostałej uwagi skupiała jedynie na tym, by nie wywrócić się na ziemię. Sens wędrówki umykał jej, tak samo jak pora dnia, czy kierunek marszu.

Gdy tylko zatrzymali się na dłuższą chwilę opadła na kolana. Następnie przechyliła się w lewą stronę i, nie patrząc na co i gdzie leci, upadła na ziemię. Z ulgą przywitała chłodną trawę, łaskoczącą rozpalony policzek. Nawet nie zarejestrowała tego, kiedy osunęła się w cichą, czarną pustkę.
 
Trollka jest offline