Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-07-2013, 11:27   #27
Gob1in
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
Thorn sprawdzał zawartość skrzyni z jego sprzętem. Samą skrzynię poznał po gumie do żucia przyklejonej do zatrzasku. W środku niczego nie brakowało. Pewnymi, oszczędnymi ruchami przekładał zawartość do wojskowego plecaka.

Kilka kilogramów C6 w półkilogramowych kostkach ze sterowanymi zdalnie zapalnikami, granaty zapalające, błyskowo-hukowe i odłamkowe, zapasowe granaty i naboje śrutowe do podwieszanego minigranatnika Militechu, zapasowa amunicja do karabinka M-31a1 i Glocków, długi zwój Detocordu z paczką zapalników, kilkadziesiąt metrów cienkiej i wytrzymałej linki (kevlar w oplocie), zapasowe baterie do latarki, tuzin pałeczek żarzących, zaciski paskowe, apteczka pierwszej pomocy, a nawet tak prozaiczna i równie przydatna w czasie przedłużającej się akcji rzecz, jak Usypiacz. W końcu zmęczony żołnierz to martwy żołnierz.

Sporo przedmiotów znalazło także miejsce w wielu kieszonkach opancerzonej kurtki i spodni - kilka granatów różnego rodzaju, latarka, kompas, lornetka, wykrywacz ruchu i wkładki douszne (niefajnie jest ogłuszyć się własnoręcznie rzuconym flash-bangiem). Miejsce połamanych w czasie przyziemienia okularów TV zajęły gogle ochronne z kilkoma opcjami wizyjnymi, uzupełniające cyberoptykę lewego oka.

- Wrzuć mi plan bazy, jeśli to nie problem... - zwrócił się do korpa, pokazując mu MapMaker z satelitarnym modułem Navstar. Dobrze wiedzieć, gdzie się człowiek znajduje zwłaszcza, kiedy wokół sama pieprzona dżungla.

W czasie, kiedy Matsuda wczytywał plan zabudowań, Beckett sprawdził stan smartlinkowanego karabinka Militechu M-31a1 w opcji z podwieszanym granatnikiem. Wszystko działało bez zarzutu, co potwierdzały ciche kliknięcia przełącznika trybu ognia i mechanizmu zwalniającego magazynek.

Podłączył cyfrowe złącze uzbrojenia Techtronica do broni, a drugi koniec do gniazda smartguna w przedramieniu. Moduł diagnostyczny wyświetlający dane na wyświetlaczu cyberoka dokonał analizy stanu karabinka i zaznaczył po kolei wszystkie elementy na zielono. Stan połączenia, temperatura lufy i ilość amunicji w 150-nabojowym magazynku pojawiły się w prawym dolnym rogu wyświetlacza.

Był gotów.

Prawie.

- Wszystko super - zaczął - tylko my tutaj nie jesteśmy na występach solowych, ani nawet na wakacjach. Swoją drogą znam lepsze miejsca na spędzanie urlopu... - mruknął.

- Jak wygląda sytuacja? - zapytał. - Dowódca nie żyje. Mamy mgliste pojęcie o detalach akcji, ale za to mamy jasny cel: schwytać lub zlikwidować szaleńca. Nie wiemy za dużo jakimi środkami dysponuje i czego możemy się spodziewać po systemie ochrony kompleksu, ale wiemy, co zafundowała nam firma - wskazał na mecha i Humvee.

- Czyli jest źle. - Podsumował. - Będzie gorzej, jeśli będziemy działać na własną rękę, zamiast realizować plan. Jakikolwiek. - zawiesił na chwilę głos. - Potrzebujemy dowódcy. - Powiedział na głos to, co chyba wszystkim chodziło po głowie.

- Jakieś kandydatury? - spytał. - W wojsku dowodzenie przejmuje najwyższy stopniem żołnierz. Ja byłem starszym sierżantem, zanim odszedłem na emeryturę... - roześmiał się. - Nieważne kogo wybierzemy. Ważne, żeby ten ktoś miał w głowie jakikolwiek plan i wziął na siebie jego realizację oraz życie podwładnych. A reszta MUSI wykonywać rozkazy. Albo zginiemy.

- Jeśli nie ustalimy dowódcy, to wolę iść sam. Dostałem zlecenie na misję, więc je zrealizuję. Opracuję plan i go wykonam. Możecie iść ze mną, a wtedy oczekuję wykonywania poleceń, albo działajcie sami.

- Możemy też przedstawić po kolei swoje plany i wybrać najlepszy. Autor będzie dowódcą oddziału, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Pasuje?
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline