Schody prowadzą na dół, zasypane gruzem i innymi smieciami powoli zchodzicie na parter. Jak się okoazało byliście na 2 pietrze, ale niestety 1 piętra nie było. Wszystko zostało zamurowane tak ze schody prowadziły prosto na parter. Wyszliście wszyscy na ulice. Okolica jak się rezejrzeliście nie należała do slumsów, było gorzej, strefa walki gangów. Spalone wraki samochodów, zabite deskami i wszystkim co możliwe okna, drzwi, z oddali słychać odgłosy strzałów z broni automatycznej. Troche zakłopotani cofnęliście sie spowrotem do środka. Tu napewno nie ma porządnych jak na te czasy obywateli. Jedyne co możecie spotkac na swojej drodze do miasta to latający ołów i bandy boosterów naładowanych tanim złomem.
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS
old desingn(tm)'s man |