- W moich żyłach płynie krew wojowników, moi przodkowie byli najwaleczniejszymi z walecznych. Nam ochota na walkę nigdy nie przejdzie. Połamiesz nam ręce, będziemy cie kopać. Połamiesz nam nogi będziemy cie gryźć. Odetniesz nam głowę ... to wtedy się nie ruszymy. Tacy są prawdziwi Relhadowie! Jednak ja jestem roztropny i jak nie chcecie się bić to nie. Tylko dajcie mi do cholery jakieś zajęcie bo się nudzę już ... - odpowiedział Naimowi, po czym zaczął szukać czegoś czym mógłby się zająć
__________________ "Widzieliście go ? Rycerz chędożony! Herbowy! trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!" |