Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-01-2007, 22:04   #47
Diakonis
 
Reputacja: 1 Diakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znanyDiakonis nie jest za bardzo znany
Drow przez chwilę jeszcze popatrzył na odchodzącego Androgara po czym rzucił się w kierunku dziedzińca ciągnąc za sobą swoją towarzyszkę.
- Dzięki Edgar nie zapomne Ci tego! - Powiedział już w biegu kiedy mijali bramę. Wciąż trzymał za rękę Lilly, która po alkoholu była dość wiotka i miała małe problemy z równowagą
- Lilly nie czas na żarty, wiejemy! - Danoeth krzyknął to z entuzjazmem w kierunku dziewczyny.
 
Diakonis jest offline