Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-08-2013, 15:36   #32
Halad
Banned
 
Reputacja: 1 Halad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodzeHalad jest na bardzo dobrej drodze
Sylvy to swoisty rodzaj "czarnych teczek" choć wyrażenie to trzeba traktować raczej lekko. Były to zbiory krótkich wierszowanych utworów, które w czasach licznych w Rzeczypospolitej zamętów powstawały na gorąco. Dotyczyły najczęściej możnych i ludzi "na świeczniku" gromadzono je więc chętnie.
Szlachta chętnie je zbierała i trzymała w archiwach rodzinnych.

Oto przykłady :

" A gdy Czarniecki o odsieczy zwątpił,
do traktatów ze Szwedami przystąpił,
Niewiele się w tym mieszczan dokładając,
Mniej o nich dbając."

To z okresu gdy ten poddał Kraków.

Ale już kilka miesięcy pózniej :

" Nie masz też tu nad jednego
Pacholęcia Czarnieckiego
Szablą rąbie, szablą siecze,
Aż mu rękawem krew ciecze."

Dostawało się każdemu. Oto jedna z ciekawszych :

"Staroście jaworowskiemu
Dziedzicowi Żółkiewskiemu
To, co mu przyobiecano,
Dwadzieścia tysięcy dano.
Wziąwszy to przepił w Krakowie
Ostatek zasię w Pińczowie".

Ciekawa o tyle o, że dostało się w niej przyszłemu królowi Janowi Sobieskiemu.
 

Ostatnio edytowane przez Halad : 07-08-2013 o 17:11.
Halad jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem