Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-08-2013, 20:35   #21
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Eddard obudził się w swoim biurze. Wróć. Obudziło go pukanie. Wstał, poprawił zmięty kapelusz i otworzył drzwi. Zobaczył dzieciaka, który pachniał ulicą i dymem fabryk.
- List dla pana Perro - podał mu kopertę. Nie musiał jej otwierać, aby wiedzieć, od kogo dostał. Herman, lider chimer miał do niego sprawę.
Rozerwał kopertę i zabrał się za czytanie

"Mam dla ciebie sprawę. Ten przygłup Syk zrobił coś, cprzez co wszyscy możemy zginąć. Można powiedzieć, że zamiast żreć szczury, postanowił zapolować na Jastrzębia. Udaj się do rezydencji prezydenta Roya Mustanga. Powołaj się na mnie. Powiedz, że psy są wierne [/i]

Perro usłuchał polecenia. Nie miał zamiaru się kłócić y bulterierem. Po kilknastu minutach był już na miejscu.
Po krótkiej potyczce z ochroną, Breda wpuścił go, gdy powołał sie na Hermana. Został zaprowadzony do gabinetu. Wyjaśniono mu co zaszło. Czekał pod drzwiami podsłuchująac relacje dwóch ludzi, a potem wszedł do środka, gdzie prócz ekprezydenta zastał też dwóch ludzi. Jeden był odziany na czarno i nosił maske, drugi miał troche wschodnie rysy twarzy.
Hayat zamerdał ogonem
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline