'Pierwsze koty za płoty" mówi ludowe przysłowie.
O prawdziwości tego powiedzenia przekonał się sam Henryk Sienkiewicz.
Mając lat 34 napisał nowelę "Niewola tatarska'. O treść mniejsza, w każdym razie była to jego pierwsza wieksza wprawka historyczna. Nie uszła uwadze najwybitniejszego krytyka literackiego tamtego okresu, Piotra Chmielowskiego, który tak ją skomentował :
- Dziedzina powieści historycznej jest dla pana Sienkiewicza zamknięta.
Sześć lat pózniej przygotowując II wydanie "Zarysu literatury polskiej" pan Piotr pilnie wykreślał niepochlebne opinie o Sienkiewiczu. Ale wtedy już została wydana prawie cała Trylogia, a kraj rzucony nią na kolana.
To może znaczyć, że przejmować się krytyką nawet najbardziej uznanych nie trzeba.
Albo że każdy krytyk literacki to tak naprawdę jedynie niewydarzony pisarz.