Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-08-2013, 22:25   #123
vanadu
 
Reputacja: 1 vanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znany
Przeklęte błoto. Potwierdzało to starą prawdę że nie ma się co śmiać, bo na bank ktoś za to przypierdoli. W tym wypadku wziął na siebie ta role los.
Udało im się wygrzebać z osuwiska błota i weszli do świątyni. Kłusownik cicho odmówił modlitwę do dostrzeżonych bogów, zwłaszcza Treai, patronki śmierci, która tak często nawiedziła ich ostatnio oraz Kiveasowi i Sespirowi, patronom tej nocy, poświęcił swe myśli.

Wtem z ciemności wynurzyły się trupy...
Tym razem bogowie nie sparaliżowali swego thoerskiego sługi, może w nagrodę za jego modlitwy. Chwycił zdobyczne oszczepy i i posłał je prosto we łby natchodzacych. Na myślenie przyjdzie czas później...


[ po oszczepie w łeb]
 

Ostatnio edytowane przez vanadu : 21-08-2013 o 16:46.
vanadu jest offline