Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-08-2013, 21:36   #12
Dragor
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
- Bardziej miałam na myśli, że powinniśmy odłożyć na bok nasze różnice i pracować razem - Powiedziała Dama chowając swój odtwarzacz.
Były agent Coulson nawet się nie drgnął gdy Rage wyrwał kawał zbrojonego betony ze ściany. Nie zrobiły także na nim wrażenia wyczyn Professor'a, ani sztuczka Crowley. Stał jedynie spokojnie pozwalając, by mieszanka wybuchowa się przedstawiła nawzajem. Zdążył już się przyczaić do takich sytuacji. Za czasów Avengers nie było niemal tygodnia, by Hulk z Thorem nie urządzili bójki. Dziwactwa od tej pory będą na porządku dziennym. Ale przyjął alkohol od Black'a. Miał wrażenie że jeszcze się przyda.
- Czego potrzebujemy - Zaczął w końcu. - To mocny początek. Deklaracja, że nasza drużyna jest tu po to by chronić cywili. Avengers na dzień dobry powstrzymali inwazję z kosmosu. My na szczęście nie mamy aż tak wielkiego wyzwania. Jednak z moich informacji wynika że w slumsach na zachodzie miasta mają miejsce zamieszki, a jeszcze dziś będzie tam miało miejsce stracie dwóch największych gangów w mieście. Do doskonała okazja. Co więcej pewne jest że Oscorp zaopatruje w broń obie strony. Nie ma na to żadnych dowodów. Zamieszanie jakie wywoła pojawienie się nowych bohaterów wystarczy by dostać się do budynku firmy. To właśnie Osborn trzęsie całym miastem, jeśli jakieś dokumenty obciążającego jak i informacje o dostawach gdzieś się znajdują to będą właśnie tam.
Coulson postawił na ziemi rzutnik holograficzny. Po chwili przed nimi ukazał się drapacz chmur. Nie co przypomniał on ten z Nowego Yorku.



- Informacje jakie są nam potrzebne można uzyskać z komputera w biurze na 104 piętrze. Jest to gabinet Osborna. Nie powinno go tam dziś być, ale trzeba liczyć się z niespodziankami. Browncoat weź ze sobą Crowley. Wejdziecie przebrani za stażystów. Ochrona was przepuści.
- Mogę ich ubezpieczać! - Zadeklarowała się Dama. - Umiem się wspinać po ścianach jak pająk, mam też swoje własne sieci! Nikt mnie nie zobaczy, to obiecuję
Dziewczyna uśmiechała się od ucha do ucha. Jakoś ciężko było sobie ją wyobrazić przemykającą gdziekolwiek w tym białym stroju. Jednak...
- Narazisz życie reszty jeśli coś chrzanisz - ostrzegł były agent. - Reszta ma się udać do smumsów. Są dwie zasady: minimum zniszczeń i żadnych strat w cywilach. Macie się pokazać jako wybawcy, a nie kolejny bat na plecy społeczności. O gangi nikt nie dba. Po nich i tak pewnie niewielu będzie płakać. Jakieś pytania?
 
__________________
Gallifrey Falls No More!

Ostatnio edytowane przez Dragor : 23-08-2013 o 22:42.
Dragor jest offline