Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-09-2013, 18:18   #66
vanadu
 
Reputacja: 1 vanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znany
Cała ich misja się zjebała. Totalnie, zupełnie i całkowicie. Cudownie. Roran zaniepokoił się mocno o los kompanów lecz nie mógł zatrzymać oddziału, narażało by to na śmierć ich wszystkich. Ruszyli ku górom. Nie mieli już żadnych szans dostać się do twierdzy, przynajmniej nie tędy, teraz należało zgubić pościg i ewentualnie poszukać kompanów. Krótka narada z Yssaną wyjaśniła sprawę - ich celem była jaskinia. Roran wydał komendę by po drodze zebrać co się da chrustu, może uda się rozniecić niewielki ogień, ale teraz zostawał marsz. Marsz by zdążyć przed śnieżycą. Znaleźć jaskinie, rozłożyć obóz. Ogrzać się, przeżyć i ruszyć dalej.

-Dobra, żeby było jasne. Przeczekamy śnieżyce, pozbieramy się i szukamy naszych. A później do Karak Azgal. I zobaczymy co będzie dalej
 
vanadu jest offline