Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-09-2013, 13:35   #7
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Złe rzeczy przychodzą nagle, nieoczekiwane przez nikogo. Tak też było w przypadku młodego Edora. Jeszcze po południu cieszył się nadchodzącym świętem, a teraz leżał martwy nad stawem. Dwalin choć nie chciał po sobie tego pokazać, był podobnie jak reszta wstrząśnięty tym co się stało, jednocześnie narastała w nim ogromna chęć dopadnięcia złoczyńcy. Zdając się na zdolności Branna i Eingulfa na razie nie przeszkadzał w poszukiwaniach śladów wokół zamordowanego. Zabójca nie mógł odejść daleko, dlatego jedyne co na razie robił krasnolud to było wypatrywanie w mroku jakiegoś ruchu. I rzeczywiście Dwalin w końcu coś zobaczył i wkrótce stwierdził że wcale mu się nie podoba to co widzi. Świecące w ciemnościach punkciki, oznaczały że ktoś ich obserwuje i to z kierunku do którego wiodły ślady pozostawione przez mordercę. Dodatkowo khazad zauważył coś jeszcze, cieniste sylwetki przemykające w mroku. Nie mogło być wątpliwości że były to wilki.

- Panowie sprawa jest poważniejsza niż nam się wydaje - zwrócił się do towarzyszy gdy zrozpaczony ojciec i strażnik miejski wkładali ciało nieszczęsnego Edora do łodzi - Wygląda na to że chłopca zabiły podłe gobliny. Widzę kręcące się po okolicy wilki, a na wzgórzach są jacyś obserwatorzy. To muszą być te obrzydłe ścierwa, ale w trójkę nie damy im chyba rady. Proponuję wrócić się do miasta i zorganizować szybki oddział odwetowy.
 
Komtur jest offline