Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-09-2013, 09:50   #42
zelator89
 
zelator89's Avatar
 
Reputacja: 1 zelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwuzelator89 jest godny podziwu
Davhorn chciał mieć względny spokój. Dojście do siebie musiało trochę potrwać choć w tym momencie nie spodziewał się zagrożenia. Ze snu wybudził go jęk. W jednej chwili zerwał się sięgając po miecz. Jednak stanął na chwilę i przypomniał sobie, że poprzednio zachował się tak samo, a to skutkowało niemalże zgonem. Wychylił się z chaty i ujrzał swoich towarzyszy oraz...człeka z wbitą w biodro strzałą. Pewno stało się to jakąś chwilę temu stąd ten jęk. Kolejne zagrożenie czy cenny informator?

- Co tu się wyrabia? Ustrzeliliście kolejne zagrożenie w tym bezludziu? - zwrócił się zobojętniony do towarzyszy.
 
zelator89 jest offline