Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-09-2013, 19:31   #204
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Dirk zdecydowanie popierał pomysł nie wybierania się na noc do chatki. Nie podobał mu się ten trędowany mutant brzydki. Tak o nim myślał i nie miał zamiaru dzielić z nim pokoju, czy też chatki. Z nim, czy też nimi, bo on tam kogoś skrytego miał. Dirk tego nie rozumiał, sam był dość specyficzny, ale nigdy przynajmniej nie miał kolegi wyimaginowanego. Toż to już wariactwo było. Nie miał zamiaru ani na moment tam więc wchodzić. Na noc też lepiej się było skryć. I to gdzieś dalej skryć, niż ta cała chatka. Podróżnik zdecydował się więc udać gdzieś dalej od tego miejsca. Tak by mieć je jeszcze na oku, ale nie zaraz przy nim. Schować gdzieś się, przygotować tymczasowe lokum. Może niezbyt ciepłe i przestronne, ale przynajmniej z dala od większych dziwaków, niż on sam. By nie było jednak zbyt wielkiego oszustwa i niesprawiedliwości w grupie, to powiedział, by go zbudzili na jego wartę. Co, jak co, ale wartować też trzeba, to Dirk doskonale już wiedział i umiał się dostosować. Zresztą jakby w jego legowisku było zimno, to lepiej móc szybko do cieplejszego obozowiska się dostać
 
AJT jest offline