Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-09-2013, 12:22   #11
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Chciało mu się przekląć na całe gardło. Uderzać i kopać po tych cholernych drzwiach aż nie puszczą z zawiasów. Czuł pulsujące uderzenia w klatce piersiowej a płuca wypełniły się cierpką gorącą mazią od szaleńczego biegu , który zdawał się kończyć w tym martwym punkcie. Spojrzał na gorejącą gwiazdę , przełknął ślinę , wyjął Robotroopera, odbezpieczył broń , oddał serię maszynową w zamek starych zdawało by się drzwi. Czuł ognisty chłód potu na całym ciele, zamarł na chwilę a potem spróbował wyważyć nadwyrężony zamek kopniakiem. Mógł to robić do skutku lub zostać posiatkowanym.
'
Sekundy rozciągały się w grotesce długiej fali żyć próbujących zachować swój najcenniejszy stan skupienia duszy. Czuł jak but wgniata się w metal przeszkody, potem bark zmieniał się w organiczny taran nieustających uderzeń. Jeszcze chwila, chwila skrycia się w mroku hali. Głupi Leeds zginie razem z nami, spokój musisz znaleść chwilowy spokój... Jest, będę trzymał się tego gówna. Pukanie do wnętrza bram , sekundy dzielące od marności. Musiało się udać, Żyleta nie widział innej opcji.

[media]http://www.youtube.com/watch?v=CiVDzTT4CbE&list=RD027cSAKlu0OlU[/media]
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 12-09-2013 o 17:42.
Pinn jest offline