Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-02-2007, 18:01   #25
rudaad
 
rudaad's Avatar
 
Reputacja: 1 rudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputację
Ari, uśmeichnęła się tylko pod nosem ciesząc się, że nie dażono jej teraz zbyt wielką uwagą.. A swoje humorki Janes wyładowuje na Gaborze.. "Choć szkoda chłopaka.. Taką sympatyczną mordkę ma.. ". Ari nie patrząc na pozaostałych ruszyła wzdłuż rzeki obserwując jakiś przedmiot niesione z jej nurtem.. Zawsze fascynowały ją żywioły.. Obserwowanie spływającej wody było jednym z jej ulubionych zajęć.. Może wynikało to z tego, że rodzice nie pozwalali jej prawie nigdy opuszczać posiadłości i nacieszyć się takimi chwilami.. Myśl o rodzicach wywołała w Ari jakby poczucie ulgi.. Pierwszy raz nie czuła się kontrolowana.. I nawet się jej to podobało.. Co znów wypelniło ją radością... Takie huśtawki nastrojów z zamyślenia do euforii i z euforii do nostalgii są chyba charakterystyczne dla tego wieku.
Zatrzymała się w parenaście metrów przed chłopakiami i zamachała do nich wesoło swoją drobną jeszcze dziecięcą dłonią.. By się nareszcie pospieszyli, gdyż tyle do zobaczenia jeszcze przed nimi.. A czasu coraz mnie..

- To gdzie teraz?? Bo jakoś nie usłyszałam? Może wejdziemy gdzieś na coś do picia.. Albo jak nie ma czasu, to poprostu się ruszymy dalej przed siebie?.. Bo ja już tak dawno tutaj nie była.. A ty się tak nie smuć Gabor.. Nie ma czym.. Długo juz pracujesz dla Gildii tropicieli ?? Albo.. Nie tak.. Podoba Ci się u nich?? Też byłeś, albo jesteś na szkoleniu?? Wiecie, że ta perspektywa rozpoczęcia szkolenia coraz bardziej mi się podoba.. Ja wiem, że jestem gadatliwa.. Ale tak jakoś naszedł mnie dobry humor..

Uśmeichnęła się szeroko.. I mając dośc stania w miejscu złapała panów za krawędzie rękawów i pociagnęła za sobą, śmiejąc się przy tym wesoło, a o mały włos nie wywracając się o własne buty..
 
__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."
rudaad jest offline