Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-09-2013, 18:25   #19
Kitsu
 
Kitsu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputacjęKitsu ma wspaniałą reputację
Kitsu- Smokey

Smokey już od dłuższego czasu przedzierała się przez zarośla i miała już go dość. Na plecach miała założony niewielki plecak z żywnością w większości którą stanowiły suchary i suszone mięso, a do tego woda, amunicja i parę narzędzi, bo nigdy nie wiadomo co może być przydatne. W kaburze przy udzie nosi starego, ale wysłużonego Glocka. Maczeta to była jedyna broń biała jaką ma. I teraz dźwięk jaki wydaje przy ścinaniu kolejnych zielonych gałęzi to jedyne dźwięki jakie słyszy. Zbliżywszy się do zabudowań usłyszała dziwne buczenie. Czyżby ktoś tu był i zostawił włączone radio? Ale nie, buczenie dochodziło z kierunku bramy wejściowej. Błękitna łuna - źródło dźwięku, połyskująca w bramie była niezwykle piękna i zdradziecko niebezpieczna jednocześnie. Nazwy "Błękitek" i "Pożeracz", które wymyśliła na poczekaniu jakoś nie przypadły jej do gustu. Może niech będzie to się nazywać.. Jakoś nie mogła przyjść jej do głowy, żadna dobra nazwa. Postanowiła zabrać buty, które po umyciu wyglądały na całkiem niezłe traperki. No i trzeba by wyjąc z nich stopy poprzedniego właściciela. Wychodząc z lasu ścięła maczetą jakąś gałąź, tak aby otrzymać średnie długości kij, o zakrzywionym końcu. Z kijem w ręce podeszła do anomalii i delikatnie przeciągnęła buty bliżej siebie. Rozwiązała sznurówki i pozbyła się stóp poprzedniego właściciela. Potem przywiązała buty sznurówkami do plecaka, tak aby buty i plecak trzymały się razem, ale aby buty nie obijały o nogi podczas chodzenia. Na koniec umyła ręce częścią wody z butelki i wytarła je w liście i trawę po czym zaczęła powoli obchodzić płot szukając przejścia. Po paru metrach znalazła odpowiednie przejście. Z maczetą w lewej ręce, tak aby szybko móc sięgnąć za broń podbiegła do rogu pierwszego budynku. Starała zachowywać się jak najciszej. Wszystkie zmysły miała wyostrzone, a mięśnie napięte. Wzdłuż ściany skierowała się do wejścia do budynku. Wejście niestety okazało się zamknięte, a budynek nie miał żadnych okien, przez które można by wejść do środka. Minęła ciągnik i podeszła do wejścia do domu. Tu również drzwi okazały się być zamknięte. Smokey dla pewności, aby sprawdzić, czy nikogo nie ma w środku zapukała delikatnie. Odpowiedziała jej cisza. Używając narzędzi rozkręciła zamek i stojąc plecami do ściany obok drzwi otworzyła je, po czym zajrzała do środka. Z kieszeni wyjęła kapsel i wrzuciła go do środka aby sprawdzić, czy nie natrafi na żadne nieprzyjemne niespodzianki. Potem dopiero wejdzie do środka, podniesie kapsel i zanim wejdzie do kolejnego pomieszczenie wrzuci go do środka i będzie obserwować co się z nim dzieje.
 
__________________
Kto kocha, ten czuć powinien i przeczuwać, a kto nie odgadnie serca kobiety, ten go nie wart.

Ostatnio edytowane przez Kitsu : 13-09-2013 o 09:25.
Kitsu jest offline