Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2013, 21:06   #54
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Obaj mężczyźni biegli w stronę zbirów. Eddard wystrzelił, ale spudłował. Gdy wbiegli w cień, zobaczyli Syka. Wysoki mężczyzna, o wężowych czach, pokrytych łuskamy ramionach i niewielkim wąsiku.
- Gińcie sssukinsssyny - zasyczał. Dojrzeliście, że jego język jest po prostu rozcięty, a potem splunął jadem.
Twarz Samuela została obryzgana palącą substancją, ale Eddard zdążył się zasłonić płaszczem. Powalił kolejnego napastnika, jakby tygrysa strzałem w kolano.

Ren trochę w wcześniej badał przepływ Ki. Bez trudu wyczuł ślady typowe dla homunkulusa, ale bardziej zaniepokoił go drugi ślad. Coś pozostawiło szlak wypalonego Ki, a na piętrze było miejsce, gdzie zostało prawie całkiem wypalone. Nagle całym budynkiem wstrząsnęło. Wojownik ustał, ale mężczyzna z nitownicą upadł na ziemię. Ren wskoczył do środka obalając go kopniakiem. Zobaczył Eddarda i Samuela walczących z dwoma hybrydami. Jednym był jakiś wężowaty osobnik, a drugim mężczyzna z długim wężowatym ogonem i kikutem ręki, który nagle padł na ziemię. Na górę prowadzły schody.

1d20+1=10 stały edard pudło
1d20+2=11 Samuel dazed
1d20=15 Eddard zdany
1d20+1=16 Eddard trafił
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline