Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2013, 11:41   #42
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Gdyby twarz Blacka posiadała w tej chwili jakiś mięśnie twarzy wykrzywiłby by się w uśmiechu. Widząc jak zbiry uciekają przed jego śmiercionośnymi łańcuchami demon wyczulony na nastroje Peta zawył szaleńczym chichotem.


Do walki włączył się Mr. Ośmiornica, Peta nie zdziwiła ani siła mechanicznych ramion ani ich odporność na wysokie temperatury. Walczył kiedyś z post radziecką podróbką Otta i Bill jego agent zdobył dla niego specyfikacje oryginału, oczywiście w przypadku "Czerwonej Kałamarnicy" bez problemu wyrwał ramię i zatłukł go z jego pomocą. Octaviusa był do swoich za mocno przywiązany na taką sztuczkę.



~Wszystko według planu, no może oprócz Shocera, aż zastanawiam się czy nie powinienem najpierw dopaść jego tak w ramach zemsty za Symbionta~ - pół sekundy wspólnego zastanowienia i doszedł do wniosku, że Doktorek ma pierwszeństwo choćby przez to, że dowodził akcją, co przed chwilą udowodnił.


Mimo bezwładności ramion zdołał wykorzystać naprężone siłą szalonego geniusza łańcuchy, jako punkt rozbiegu. "Odczepił się" od nieprzydatnych narzędzi, mógł to robić bez udziału ruchu, bo traktował je jak pajęczyny JEGO demon nauczył się tego jeszcze przy poprzednim nosicielu.

Skoczył na Octaviusa nogami do przodu, jednak był to tylko zwód. Płonący pajęczak liczył na to, że Doktorek zasłoni się pozostałymi ramionami, co pozwoli mu się ich chwycić lub roztrącić hydrauliczne macki i być z wrogiem twarzą w twarz.


Już gotował się do użycia Karzącego Wzroku, gdy jego nadnaturalne zmysły wyczuły zmianę w polu magicznym uniemożliwiającą użycie tejże mocy.


Zrobił więc drugą najfajniejszą rzecz w kolejności - DEMONICZNY MIOTACZ OGNIA - Wysyczał mrożącym krew w żyłach głosem i buchnął z ust strugą błękitnych płomieni


Była to jedna z morderczych taktyk, którą wypracował przez lata walki w Pajęczym Wymiarze. Używał jej zaledwie trzy razy gdyż przygaszała jego własne płomienie i wysysała cały tlen z najbliższego otoczenia. Za to płomień, którym chlusną w twarz Otta był jeszcze bardziej gorący niż zwykle, nawet, jeżeli twarz nie ugotuje mu się od razu to podobnie jak większość śmiertelników tlen był mu konieczny do życia.


- SALVATION ZWRÓĆ IM WZROK! NIE CHROŃ ICH PRZED MOIM OSĄDEM NIE ZASŁUGUJĄ NA TWĄ ŁASKĘ!


Zabrzmiał Duch Zemsty wściekły na towarzysza broni.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 17-09-2013 o 14:05.
Brilchan jest offline