Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-09-2013, 02:45   #55
Aro
 
Aro's Avatar
 
Reputacja: 1 Aro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputację
Ysabelle spodobał się Trzygłów. Architektura była prosta, nic wymyślnego jak na zamek postawiony na zadupiu i mieszkańcy też byli całkiem normalni, ale za to te wszystkie opowieści oraz tajemnice skrywane przez mury; naprawdę lepiej trafić nie mogła. Znajome czworonogi i kolejna już przestroga tylko podsyciły ciekawość Lady.

- Co ty, kurwa, nie powiesz? – Skwitowała wywód Davhorna, uprzednio zerknąwszy na wiadomość. - Że niebezpiecznie? Żeby oczy dookoła głowy mieć i spać z żelazem pod poduszką? Toż to oczywiste. Bo fanfar i bogactw to wy się chyba nie spodziewaliście, co?

Po krótkim pokazie elokwencji Ysabelle wzięła się za pałaszowanie baraniego uda; tak jak przedtem posługiwała się nożem i widelcem, tak teraz najzwyczajniej w świecie posługiwała się rękoma. Popiwszy mięso winem, zerknęła po swoich kompanach i spróbowała zrozumieć powód ich ponurych nastrojów. Jej się Trzygłów podobał.

Ale Lady nie należała do większości.
 
__________________
"Information age is the modern joke."
Aro jest offline