Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-02-2007, 00:06   #25
rudaad
 
rudaad's Avatar
 
Reputacja: 1 rudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputację
Spoko LMGray, mnie naprawdę ciężko jest obrazić i szczerze mówiąc to wole być określana mianem "kochana", niz "droga"...

Skoro postrzegasz tylko owe 2 grupy sesji na LI. Co w takim razie powiesz o Warsztatch Młotkowych Yarota? Albo o solówce którą Bortasz prowadzi Krakov'i?.. Czy nawet jeszcze nie rozpoczetych warsztatach dla MG bedących wspólna inicjatywą kilku osób z LI?
Nie wydaje mi się, by nowi gracze byli u nas dyskryminowami i mieli tutaj jakieś swoje zmknięte getta (oczywiście wyolbrzymiam to twoje porównanie by podkreslić, że taki światopogląd ludzi jest dla mnie czymś dziwnym.. A tak jak Milly pisała to wcale nie chodzi o doświadczenie graczy.. A wydaje mi się, że o ich tzw "styl" grania.. O którym już wcześniej wspominałam... Więc nie będę się powtarzać..

Idąc dalej.. Nie będziemy offtopować i pisać jakie czynniki wpływają na to czy sesja jest udana, czy nie. Bo temat dotyczy tylko graczy, a użyłam MCD i tych dawnych fortyfikacji tylko jako obrazowego przykładu.

I tutaj przejdę już do sedna sprawy - faktycznie nie zrozumiałam.. ale nei tyle twojej argumentacji, co tego, że w ogóle może istnieć akceptowany podział na graczy gorszych lub lepszych.. Poprostu każdy z graczy ma inny styl.. Inaczej gra.. Więc inaczej ta sesja wygląda, a my naprawdę nie mamy prawa osądzać, czy jest ona dobra, czy zła.. Jeśli MG i jego gracze są z niej zadowoleni... Jeśli nie są to rezygnują z takiej sesji i starają się stworzyć coś nowego, być może w innym składzie..

Powiem krótko- jak dla mnie nie ma graczy dobrych i złych, są tylko różni gracze..


Wiesz LMGray, jesteś naprawę b. dobrym rozmówcą, używasz argumentów, które b. trudno jest odepchnąć, lub znaleść kontrargumenty.. Ale ja będę tak długo bronic swojego zdania jak się da, nie z powodu zawziętości, czy czegoś podobnego.. Lecz z jednej prostej przyczyny - Nie chciałabym poczuć się zaszufladkowana.. Nawet jeśli znalazłabym się na tej wyższej półeczce..

P.S. Junior, bardzo dobrze zobrazowana sytuacja. Gratulacje i piwko dla Ciebie..
 
__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."
rudaad jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem