M3M cóż mogę rzec....
NENENENENENENE LUZER
LUUUUUUUUUUUUUUUUUZER!!!!
Dzięki za grę. Fajnie mi się z Tobą wyzłośliwiało, więc mam nadzieję, że niedługo spotkamy się na innym pokładzie i wtedy będę miała przyjemność osobiście ubić Twoją postać... a potem wyrucham jej truchełko
Edit:
Campo Viejo szacun.
Wiem, że to nie jest łatwe i bardzo mi się podoba, że bez kwasów poradziliście sobie z oddzieleniem relacji postaci od relacji graczy. Po raz kolejny bardzo się cieszę, że spotkałam taką ekipę.