I Sioban widział zbyt wiele razy płonące ciała, żywe i martwe. Middeheim i Ostland wystarczyły mu pod tym względem na całe życie.
Poparł więc słowa Wolfa skinieniem głowy i słowami:
-Ano pewnie czary, odbijamy lewem i duży łuk. Ktoś zostawi dyskretny znak Dirkowi, by nie wlazł prosto w to co? zaproponował. |