Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-09-2013, 11:40   #25
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Chris nieco zmęczony drogą szybko odnalazł się na dolnym piętrze. Plany całego szpitala były wywieszone co jakiś czas na ścianach, do ogrodu pozostała bliska droga. Zmęczone zejściem nogi nieco bolały w ścięgnach , ale Nico przywykł do bólu. Przy magazynie dostał taką dawkę cierpienia, że powinien zemdleć z sto razy , co chyba kilka się zdarzyło. Niestety na własne oczy zobaczyli cholernego świra z SW, gość posiadał naprawdę miecz przy boku. Średniowieczny rycerz. Nie musieli kryć się z tradycjami i wkładać normalnych ciuchów, bo taka jawność z zgrozą reputacji dobrze się sprawdzały. Pierdoleni Iluminaci, pomyślał Chris.

Przechodzili przez stołówkę czując ożywczy zapach gotowanego na parze jedzenia , papki dla zmęczonych żołądków. Żyleta cieszył się z nagłego opuszczenia szpitala , bo żarło wyglądało mdło i nieapetycznie. Za to jego pielęgniarka świetnie prezentowała się z tyłu. Poprawa libido dobrze świadczyła o powrocie sił witalnych, ożywczym działaniu ruchu. Z drugiej strony był głodny na tyle , by zjeść to nudne jedzenie , wyrywając je z łap jakiegoś gościa z ostatnią fazą raka. Nagle podszedł do nich jakiś pajacowaty ordynator, widocznie lubiący mieć wszystko pod kontrolą. Nico przybrał mniej zaciętą minę.

-Nie, szukaliśmy mojej ciotki, ale pielęgniarka powiedziała nam na którym piętrze się znajduje. Ta dzisiejsza technika, wszystko chlast , chlast. Proszę się nie głowić , poradzimy sobie. Udanego dnia- Żyleta postanowił zagrać nierozgarniętego pajaca , bo strój uzyskany od Młodziaka dawał mu ten idealny wygląd. Mężczyzna zastanawiał się kto może go nosić na co dzień.
 
Pinn jest offline