Ludwig Heintze
Szkielet spojrzał na Ciebie, wykrzywiając żuchwę, w grymasie wyraźnego zadowolenia. Twoje słowa zamiast go zbić z tropu wyraźnie go ucieszyły. Zchował odznaczenia Abwery, i... zasalutował Ci - Właśnie TO chciałem od Ciebie usłyszeć. Odkąd wstałem szukałem kogoś, kto mógłby mnie poprowadzić. Zanim jednak zaczniesz zawojowywać świat, trzeba by zjednać sojuszników. Mam trochę kontaktów, żywych jak i martwych. Jeśli poważnie chcesz się do tego zabrać, powinniśmy wyruszyć do miasta na wschodzie i to jak najszybciej. W starym teatrze pogadamy z moimi znajomymi, którzy także poszukują nowego Guru... Wszyscy
Na cmentarz zaczynają spadać pierwsze krople deszczu, rozbijając się o marmurowe nagrobki, przemaczając wszystko i wszystkich oraz zasłaniając horyzont swoją kurtyną
(Mortar - zapał żądnych krwi drechów został ochłodzony przez lodowaty deszcz. Zawrócili z powrotem do wioski)
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett |