Garag najwyraźniej poczuł lekką zazdrość widząc po raz kolejny potęgę zaklęć maga. Wiedział, że nie zdąży podejść do żaby na swoich krótkich nogach by móc jako pierwszy zadać cios tuż przed Marco. Krasnolud podszedł jak parę kroków po czym cisnął z stwora swoim toporem. Tym razem cios był nie dość, że celny, to również dość silny, by solidnie zranić.
--------------------------------------------------------------------
Rzucanie=5+1=6
Obrażenia=11+1=12(szok)