Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-02-2007, 22:56   #121
Kors
 
Reputacja: 1 Kors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwuKors jest godny podziwu
Czarodziej uśmiechnął się - Widzę, że nie tylko do Androgara mamy podobny stosunek - rzucił przelotne spojrzenie na Lilly, w momencie kiedy był pewny, że ona sama tego nie zauważy - Jeśli Ci się "to" uda - Rezist miał nadzieję, że drow jest wyczulony na drobne sugestie - będę zmuszony uwierzyć w Twój wrodzony urok i głądką mowę... - uśmiech samoczynnie pojawił się na jego twarzy pod koniec tej wypowiedzi. Następnie zwrócił swoją twarz w stronę kapłana - Logan dobrze wiedzieć, że wybierasz się z nami. Pozostaje jeszcze tylko gnom, który się nie zadeklarował...
Mag zamilknął na chwilę chowając to, co nie zostało zjedzone przez gości, a gdy znalazł się niedaleko Lilly rzekł jeszcze z najpodlejszym uśmiechem na jaki się zdobył:
- Lilly... ów brzydki mag jest jedyną osobą, która jest w stanie wyprowadzić was z tych podziemi.
 
__________________
"Nie ważne co masz, ale jak to zdobyłeś" Terry Pratchett
Kors jest offline